Cześć dziewczyny! :)
Spać mi się nie chce więc piszę nowego posta:) Zrobiłam ostatnio kurczaka z papierowej wikliny wyszedł śmiesznie, ale postanowiłam Wam pokazać ( może uśmiech zagości i na Waszych twarzach ). Do kompletu okrągły koszyk. Myślę, że wyszedł nawet nieźle jak na pierwszy raz.
słodki ten kurczak :) a koszyczki przepiękne :)
OdpowiedzUsuńWyplatanie idzie ci super.Witam wśród zakręconych pozytywnie pleciug.Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuń